poniedziałek, 23 listopada 2015
Pudełeczko na kredki dla Mai
Dziś idę do pracy po tygodniowej przerwie, boję się trochę jak sobie poradzę , czy będę umiała się skupić, żeby mnie znowu dół nie złapał. Staram się cały czas zapełnić sobie jakoś dzień żeby nie myśleć. Najgorzej jest wieczorami, kiedy Paulinka pójdzie spać i jest taka cisza. Zauważyłam że zmienia mi się stosunek do Pawła. Najpierw płakałam i prosiłam żeby zmienił zdanie, potem tylko płakałam, a teraz powoli zaczynam Go nienawidzić. Jestem taka zła że jakbym mogła to dała bym mu w twarz. Chodzę do znajomych lub rodziny tak żeby pogadać o d.... Marynie, żeby tylko nie myśleć, bo nawet jak sobie siądę i dłubię coś co zawsze sprawiało mi przyjemność to łzy same lecą. Ciężko. Mam nadzieję że przyjdzie taki dzień że się uspokoję i zapomnę. Teraz przedstawiam Wam ręcznie malowane ,pudełeczko dla Mai ( Wielbicielki Hello Ketty ) do kompletu - Literek które robiłam ostatnio. Chciałam jeszcze zrobić Mai poduszeczkę, ale nie zdążę zamówić materiału, może następnym razem:)
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
ALe słodkie:)
OdpowiedzUsuńPudełeczko piękne i pogodne.
OdpowiedzUsuńŻyczę Ci wszystkiego dobrego i ślę uściski!
Dziękuję. Wzajemnie.
Usuń