Oj w tym roku było płaczu na Mikołaja, ale nie z powodu braku prezentów, tylko Mikołaj wystraszył Paulinkę nie wiadomo czemu:( Przykleiła się do taty szyi i nie chciała puścić dopóki sobie nie poszedł do innych dzieci:)
Dopiero jak Mikołaj zniknął za drzwiami można było otworzyć prezenty :)
Wesołych świąt :)
OdpowiedzUsuńFajne prezenty :)
OdpowiedzUsuń